Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obawiają się podtopień wzdłuż Wdy

Redakcja
Część drzew trafia do Wdy w wyniku działalności bobrów
Część drzew trafia do Wdy w wyniku działalności bobrów
Rzeka Wda wciąż nie jest należycie oczyszczona i jesienią, przy większych opadach, może wylewać na łąki i pola. Nie można dopuścić do podtopień! - ostrzegają sołtysi i rolnicy z powiatu starogardzkiego.

Jak podkreślają, koryto rzeki jest na niektórych jej odcinkach wciąż zarośnięte i często w jej nurcie można zauważyć powalone drzewa i konary. Dlatego Stowarzyszenie Sołtysów Powiatu Starogardzkiego w czerwcu skierowało w tej sprawie pismo do Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, prosząc o oczyszczanie Wdy z roślinności i drzew. Obok prezesa stowarzyszenia Jana Piotrowskiego, pismo podpisali także burmistrz Czarnej Wody oraz wójtowie Zblewa, Kalisk, Lubichowa,Osieka i Osiecznej.

Sprawą zajął się Zarząd Zlewni Wisły Kujawskiej w Toruniu, który administruje m.in. rzeką Wdy. W odpowiedzi, którą stowarzyszenie niedawno otrzymało z Torunia, poinformowano między innymi, iż na przełomie lipca i sierpnia tego roku, na odcinku rzeki od miejscowości Wda do miejscowości Czarne wykonano koszenie roślinności wodnej.

- Byłem zobaczyć jak to wygląda na tym odcinku, na terenie gminy Lubichowo - mówi Jan Piotrowski. - W rejonie mojego sołectwa Wilcze Błota tak jak było wiosną, tak jest nadal. Roślinność czeka na skoszenie, a drzewa na usunięcie. To kiedy w końcu to zostanie
zrobione? Zimą?!
Jan Piotrowski dodaje, że ma też informacje, iż pilnego oczyszczenia wymagają odcinki rzeki nie tylko w okolicach Lubichowa, ale także m.in. w rejonie osady Żurawki, w gminie Osiek.

O problemie rozmawialiśmy z kierownictwem Zarządu Zlewni Wisły Kujawskiej w Toruniu.
- Koszenie roślinności nie odbywa się na całych odcinkach, ale w wytypowanych miejscach, więc wszędzie nie mogliśmy tego przeprowadzić - informuje Władysław Kołybski, zastępca dyrektora Zarząd Zlewni Wisły Kujawskiej. - Na koszenie roślinności w rzece nie mamy już środków na ten rok. Możemy natomiast usuwać z rzeki drzewa lub ich fragmenty.

Sołtysi działający w stowarzyszeniu zapowiadają, że chcą tematem zainteresować radnych powiatu starogardzkiego, aby problem został przedyskutowany na jednej z sesji, z udziałem wszystkich zainteresowanych stron.

Więcej w Dzienniku Kociewskim

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto