Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto nagrodziło koszykarzy

Wojciech Kłos
Prezes klubu Roman Olszewski ze zdobytym pucharem
Prezes klubu Roman Olszewski ze zdobytym pucharem
Drużyna koszykarzy Polpharmy Starogard Gdański, która w zeszłą sobotę zdobyła Puchar Polski, jednak otrzyma od władz miasta nagrodę. Jeszcze na początku tygodnia zastanawiano się, czy w ogóle można w budżecie miasta znaleźć pieniądze na ten cel. Na ostatniej sesji Rady Miasta radni przyjęli propozycję prezydenta i przeznaczyli 100 tys. zł na nagrody.

- Dokładnie mówiąc, nastąpiło przesunięcie pieniędzy z rezerwy ogólnej do działu "Sport i kultura" - mówi Henryk Wojciechowski, zastępca prezydenta Starogardu, który z ministrem sportu Adamem Gierszem wręczał puchar w Gdyni.

Ma to być gratyfikacja głównie za wypromowanie nazwy miasta w ogólnopolskich mediach - o wyczynie koszykarzy było głośno w prasie, telewizji i w internecie. Aby zdobyć Puchar, Polpharma musiała rozegrać aż dziewięć meczów, na koniec spotykając się w finałowym turnieju z mistrzem Polski, Asseco Prokomem Gdynia (67:66) oraz wicemistrzem, Anwilem Włocławek (75:67).

- Połowa tej kwoty zostanie bezpośrednio przekazana na nagrody pieniężne dla koszykarzy i działaczy klubu - zapowiada Roman Olszewski, prezes SKS SSA. - Reszta zasili nasz budżet, ponieważ udział w Pucharze Polski również trochę nas kosztował.

Te koszty, to głównie przejazdy - zespół był w Gniewinie, Ostrowie Wielkopolskim, Koszalinie, Zielonej Górze i w Gdyni.

Zdobycie trofeum jest określane jako największy sukces w historii klubu ze Starogardu, nawet cenniejszy niż zdobycie brązowego medalu Tauron Basket Ligi w zeszłym sezonie. Wtedy nie trzeba było pokonywać tak markowych zespołów, jak Asseco Prokom czy Anwil. Wystarczyły wygrane w play-off z AZS Koszalin i Treflem Sopot.

- Oceniamy, że jest to jeden z najwybitniejszych sukcesów pod nazwą "Starogard Gdański", bo przecież zespół Polpharmy ma miasto w nazwie. Dotychczas nie mieliśmy takiego osiągnięcia, stąd ta nagroda - tłumaczy Henryk Wojciechowski.

Miasto, mimo że jest udziałowcem klubu, dotąd nie przekazywało tak dużych sum na rzecz SKS SSA. W 2008 roku zwiększyło swoje udziały w klubie, wykupując akcje za 300 tys. zł, przez co SKS SSA mógł zainwestować w specjalną "dziką kartę" i tym samym pozostać w koszykarskiej elicie w Polsce. Przed tym sezonem do grona sponsorów drużyny dołączyła miejska spółka Star-Wik, przekazując 50 tys. zł na działalność klubu. Za darmo udostępniana jest Hala Miejska im. Andrzeja Grubby, w której odbywają się codzienne treningi oraz mecze.

- Cieszę się, że miasto było stać na nagrodzenie drużyny za wysiłek i zaangażowanie, a głównie za wypromowanie Starogardu Gdańskiego - dodaje Olszewski. - Nie ukrywam, że liczę na dodatkową pomoc finansową miasta w przyszłości. Sport to doskonała forma promocji.

Miasto oficjalnie wręczy klubowi pieniądze 7 marca podczas Gali Sportu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto