Oba zespoły zaprezentowały się z dobrej strony, grając na wysokim poziomie i nie odpuszczając. Toteż na parkiecie nie brakowało walki, wspaniałych akcji oraz emocji. Niestety, na finiszu lepsi okazali się podopieczni Mihaila Uvalina, którzy po dogrywce wygrali 106:104.
- Przed meczem wszyscy zastanawiali się, kto kogo zatrzyma. Okazało się jednak, że nikt nikogo nie zatrzymał. Filip Dylewicz zdobył 28 punktów, Frank Turner 24, Adam Waczyński 24, Oliver Stević 25, Walter Hodge 29 a Dejan Borovnjak 24. Nam przez pewien fragment spotkania udało się ograniczyć Borovnjaka na poziomie, który mogliśmy zaakceptować, ale później pękliśmy. Wysocy zawodnicy Stelmetu wyrządzili nam dużo szkody. Niestety, Kurt Looby zagrał w tym meczu zbyt pasywnie. Ten mecz to była rosyjska ruletka i niestety to my dostaliśmy kulkę w głowę - powiedział po meczu Mariusz Niedbalski, trener wicemistrzów Polski.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?