Czarna Woda. Pijany kierowca tira siał popłoch na "berlince"

Całkowitym brakiem wyobraźni wykazał się 63-latek, który najpierw spożywał alkohol, a następnie usiadł za kierownicą ciężarowego mana z przyczepą.

Mieszkaniec Szczecinka zakończył jazdę, gdy został zatrzymany przez patrol starogardzkiej drogówki. Do zdarzenia doszło na drodze krajowej nr 22 w pobliżu miejscowości Czarna Woda.

- Policjanci otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy z Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Gdańsku - mówi asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. - Jak wynikało z otrzymanej informacji ciężarówka poruszała się wężykiem powodując poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.

Podczas kontroli drogowej okazało się, że kierowca ciężarowego mana jest pijany, a kontakt z nim był bardzo utrudniony. Badanie alkomatem wykazało ponad dwa promile alkoholu w organizmie. 63-latek stracił swoje prawo jazdy. Interweniujący funkcjonariusze uniemożliwili nietrzeźwemu kierowcy kontynuowanie dalszej jazdy.

Niebawem śledczy przedstawią w tej sprawie zarzuty dotyczące popełnienia przestępstwa drogowego. Za jazdę w stanie nietrzeźwym grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.