Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czarna Woda. Nasza gmina jest naszą wspólną troską. Czarna Woda świętowała 25-lecie powstania gminy miejskiej [ZDJĘCIA]

KACH
Po ponad dwóch latach starań mieszkańców - ówczesnych radnych gminy Kaliska i grupy skupionej wokół Komitetu Obywatelskiego - z dniem 1 stycznia 1993 r. Czarna Woda zyskała status gminy miejskiej. Pomimo kłopotów gospodarczych gminy z końca lat dziewięćdziesiątych, władze i mieszkańcy z nadzieją patrzą dziś przyszłość. A przede wszystkim nikt nie ma wątpliwości, że ambicje i aspiracje Czarnej Wody do samostanowienia o sobie były słuszne.

Gmina Czarna Woda to nie tylko Steico i produkcja nowoczesnych materiałów konstrukcyjnych z drewna. To również Biesiada Literacka, Mistrzostwa w Grillowaniu na Kociewiu, Zlot Motocyklowy Nad Wdą, letnie koncerty "Na kole", zawody wędkarskie i oczywiście spływy kajakowe Wdą. To bogata działalność kulturalna, sportowa i obywatelska mieszkańców. To właśnie dzięki tej ostatniej w formie obywatelskiego nieposłuszeństwa czarnowodzian z początku XXI wieku oraz dobrej współpracy mieszkańców z władzami samorządowymi, gmina może się dziś rozwijać i snuć coraz śmielsze plany.

Historia zamieszkiwanej obecnie przez ok. 3,5 tys. mieszkańców Czarnej Wody sięga początków XIX wieku. W 1825 r. powstała wieś przy trakcie bitym z Chojnic do Starogardu. W latach czterdziestych XIX w. wybudowano tam do dziś funkcjonujący kompleks sztucznych łąk nawadniających i użyźniających niezbyt łaskawe w plony ziemie. W latach siedemdziesiątych XIX w. pojawiła się trasa kolejowa, dzięki której w kolejnych latach powstał i rozpoczął działanie tartak. Ów mały ośrodek przemysłu drzewnego rozwinął się, owocując w latach pięćdziesiątych XX w. powstaniem państwowych Zakładów Płyt Pilśniowych. Prawa miejskie Czarna Woda uzyskała w 1993 r. Dwa lata później do miasta dołączyły sołectwa Lubiki i Huta Kalna, zaś od 2014 r. gmina Czarna Woda zmieniła status na miejsko-wiejski, a wcześniej dołączone dwa sołectwa odzyskały status wsi.

W sobotę, 26 maja, czarnowodzianie świętowali 25-lecie powstania gminy miejskiej. Dla władz z burmistrzem Arkadiuszem Glinieckim na czele była to okazja do przypomnienia historii Czarnej Wody, podkreślenia jej walorów i podziękowania pracownikom samorządowym za długoletnią pracę, dla zaproszonych gości, wśród których znaleźli się m.in. przedstawiciele samorządów okolicznych gmin, powiatu i wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz - do złożenia gratulacji, a dla mieszkańców - do wesołej biesiady przy poczęstunku i muzyce zespołów Wędrowne Gitary oraz Niemen tribute in memoriam.

- Czarną Wodę wyróżnia duży stopień migracji, zarówno w wymiarze krajowym, jak i zagranicznym - mówił burmistrz Arkadiusz Gliniecki. - Ważną cechą jest też przywiązanie do polskości, wartości chrześcijańskich oraz tolerancja i poczucie obywatelskiego obowiązku. Czarna Woda to gmina technologiczna, zawsze w ciągu swych stosunkowo niedługich dziejów coś tu majstowano: to przy urządzeniach hydrotechnicznych, to przy budowie dróg, mostów czy kolei, czy wreszcie tartacznictwie i technologii drewna, z której nasza gmina słynie. Jest znana nie tylko w kraju, ale i w Europie. Chciałbym zwrócić szczególną uwagę na wynikające z naszej tożsamości czarnowodzkiej działania obywatelskie, a do tego społeczne i kulturalne, na bazie których powstaje otoczenie do tak ważnego współcześnie rozwoju gospodarczego. Z dumą mogę powiedzieć, że w naszej gminie społeczność jest wybitnie obywatelska, charakteryzuje się dużą aktywnością, zdolnością do samoorganizacji oraz określania i osiągania wyznaczonych celów bez impulsu ze strony władzy państwowej. Niezależność od instytucji państwowych nie oznacza oczywiście rywalizacji społeczeństwa z władzą, ale podstawową cechą społeczeństwa obywatelskiego jest świadomość potrzeb wspólnoty oraz dążenie do ich zaspokajania, czyli zainteresowanie jej sprawami oraz poczucie odpowiedzialności za jej dobro. Już ponad 28 lat temu na fali przemian ustrojowych, które dokonały się w latach osiemdziesiątych, grupa naszych ówczesnych radnych, którzy zasiadali w radzie gminy Kaliska, a wraz z nimi kilku bardzo aktywnych obywateli zrzeszonych w Komitecie Obywatelskim doszło do wniosku, że czarnowodzianie powinni wziąć sprawy naszej miejscowości w swoje ręce. I postanowili, że postarają się o to, żeby Czarna Woda była niezależną jednostką. Te działania trwały kilkanaście miesięcy, w rezultacie 1 stycznia 1993 r. Czarna Woda taką jednostką się stała. Mówiąc o tym czasie, trzeba zwrócić uwagę na jedną bardzo ważną rzecz - podkreślił burmistrz, nawiązując do przypadającego 27 maja Dnia Samorządu Terytorialnego. - 8 marca 1990 r. uchwalono niezwykle istotny akt - ustawę o samorządzie gminnym - który dał tym wszystkim wspólnotom podmiotowość i dzisiaj, po 28 latach od tego dnia możemy powiedzieć, że po zmianach ustrojowych roku 1989 udała się nam samorządność.

Korzystając z okazji, zapytaliśmy przybyłych na festyn mieszkańców, jak im się żyje w Czarnej Wodzie i co się ich zdaniem zmieniło przez te 25 lat. Wszyscy nasi rozmówcy chwalili sobie życie w Czarnej Wodzie, dostrzegali zmiany, jakie zaszły w gminie zwłaszcza w ostatnim czasie, zaś najważniejszym wydarzeniem minionego dwudziestopięciolecia był ich zdaniem upadek Zakładów Płyt Pilśniowych, a następnie jego odtworzenie i rozwój przez firmę Steico. Mieszkańcy chętnie chwalili się swoim udziałem w ocaleniu zakładu przed wyprzedaniem jego majątku.

- Przez te 25 lat zmieniło się bardzo dużo - mówił Dariusz Orlikowski mieszkający w Czarnej Wodzie od urodzenia. - Nie tylko przez zmianę 3 burmistrzów, ale w międzyczasie upadł zakład i powstał na nowo, i to jest najważniejsze wydarzenie ostatniego dwudziestopięciolecia. To, że powstał na nowo i tak się rozbudowuje, jest częściowo zasługą Arka [obecnego burmistrza Czarnej Wody Arkadiusza Glinieckiego - red.], który walczył o to bardzo mocno i udało się. Zakład był zawsze żywicielem Czarnej Wody. Tylko dzięki ludziom nie został rozkradziony. Komornik chciał wyprzedawać majątek, ale pracownicy zakładu, nawet dzieciaki ze szkoły stanęły w jego obronie i komornik musiał ustąpić. Zakład został obroniony, dzięki czemu to, co zostało po jego upadku, wydzierżawiła firma Steico, a po 3 czy 4 latach wykupiła i w tej chwili się mocno rozbudowuje. W Czarnej Wodzie powstała pierwsza linia LVL, to jest tzw. sklejka konstrukcyjna przede wszystkim dla budownictwa, substytut drewna litego. W tej chwili powstaje już druga linia, rozbudowuje się też kolejna linia, także jest przyszłość. Myślę, że dzięki tej firmie Czarna Woda się rozwija. Brakuje troszeczkę inwestycji, ale w tej chwili to też ruszyło, bo np. powstaje budynek socjalny, a przez 20 lat żaden nie powstał. Miejmy nadzieję, że to drgnie, bo też firma Steico obiecała, że zajmie się budownictwem, czego przykładem jest wybudowanie nowej szkoły właśnie w technologii firmy Steico.
Pan Dariusz od 34 lat pracuje w Ośrodku Badawczo-Rozwojowym Przemysłu Płyt Drewnopochodnych w Czarnej Wodzie, jednak dostrzega brak perspektyw dla ludzi młodych, którzy nie chcą wiązać przyszłości z branżą drewnianą. Wskazuje również na problemy lokalowe w gminie. Sam jest zadowolony z życia w Czarnej Wodzie i optymistycznie patrzy w przyszłość. - Gmina zmienia się na lepsze i oby tak dalej się wszystko rozwijało.

- Dobrze mi się tu żyje, nie narzekam. Oczywiście zawsze mogłoby być lepiej, bo gorzej już było - mówi Waldemar Kropidłowski, prezes OSP w Czarnej Wodzie nawiązując do upadłości Zakładów Płyt Pilśniowych. - Pamiętam, jak broniliśmy zakładu przed komornikami. Pracowałem wtedy w straży. Na wieść o przyjeździe komornika tłum pracowników stanął przed bramą skutecznie zagradzając wejście. Drugi raz przyjechał z jednym radiowozem, ale też nie został wpuszczony. Trzecim razem przyjechało już chyba 5 radiowozów, ale i to nie pomogło. Ja stałem samochodem gaśniczym i w razie czego byłem gotowy uruchomić działko - wspomina.
Pan Waldemar widzi w Czarnej Wodzie perspektywy dla młodych ludzi. - Wszystko tu się kręci wokół zakładu. Steico duży nacisk kładzie na szkolenie pracowników, edukację i głównie stawia na młodych. Kadra kierownicza jest bardzo młoda. Mój syn w tej chwili uczy się tutaj w szkole przyzakładowej, po drodze jeszcze robi zaoczne liceum i wiąże swoje plany zawodowe ze Steico - mówi.

- Kluczem do sukcesu jest współpraca mieszkańców z gminą - mówi Władek Waszczyk, który pracował w Zakładach Płyt Pilśniowych jako maszynista, a następnie otworzył tartak w Czarnej Wodzie.
Uważa, że współpraca na linii mieszkańcy - władze samorządowe przebiega dobrze. Twierdzi, że jest zadowolony z życia w Czarnej Wodzie i dostrzega zmiany zachodzące w gminie. Cieszy go m.in. powstanie Biedronki. - Wcześniej trzeba było jechać do Czerska, a teraz możemy zrobić większe zakupy u siebie.
Chciałby, żeby mali przedsiębiorcy nie bali się otwierać własnych biznesów w Czarnej Wodzie. Uważa, że brakuje też perspektyw dla młodych. - Dzieci nie chcą już zostawać w Czarnej Wodzie. Jak mają lepsze wykształcenie, to uciekają - stwierdza.

- Gmina rozwija się dzięki Steico. Pracują tu ludzie nie tylko z Czarnej Wody, ale też z gmin ościennych - mówi Andrzej Nawrot. - Nie ukrywajmy, Czarna Woda jest małą gminą i są tu pewne problemy typu brak pieniędzy na inwestycje. Na pewno trzeba poprawić infrastrukturę, zrobić sporo dróg, ale przy 3 tys. mieszkańców tych pieniędzy brakuje. Dlatego życzę firmie Steico, żeby się rozwijała, bo cała gmina na tym zyskuje.
Pan Andrzej ma trójkę dzieci, najstarsza córka i najmłodszy syn mieszkają w Czarnej Wodzie, zaś młodsza córka studiuje medycynę w Gdańsku.

Zapytaliśmy też osobę spoza Czarnej Wody, jak postrzega gminę, co jej się tutaj podoba, a co nie.
- Jestem trochę związany z Czarną Wodą, bo od kilku lat współpracujemy przy organizacji grillowania - mówi Stefan Galiński, który prowadził oficjalną część jubileuszu. - Impreza ma wymiar lokalny, nie jest zbyt duża ani zbyt mała, i ta lokalność przyciąga innych. Czarna Woda to też spływy kajakowe, z których chętnie i często korzystam. Podoba mi się tutaj ta lokalność, ten spokój, którego ciężko doświadczyć zwłaszcza w większych ośrodkach czy nad morzem.

Gratulujemy mieszkańcom oraz władzom pięknego jubileuszu i życzymy, żeby spełniły się ich najśmielsze marzenia!

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto