Przeczyta także: Monitoring i bramy strzegą grodu
Całość miała wtedy kosztować ok. 9 tys. zł.
Władze miasta zastanawiały się, jak rozwiązać tę sytuację i podkreślały, że za ponowne pomalowanie nie powinna płacić ani firma, która wykonywała to przedsięwzięcie, ani mieszkańcy. Sekretarz miasta Zbigniew Toporowski liczył także na to, że po pewnym czasie kolor może wyblaknąć i problemu nie będzie. Tak się jednak nie stało.
Ten temat poruszył na jednej z ostatnich sesji Rady Miasta radny Rafał Neumann. - Sekretarz miasta publicznie powiedział, że zostanie to zrobione. Mijają dni, tygodnie, miesiące, niedługo lata, a budynek nadal straszy żółtością - mówił Neumann.
Jak poinformował Toporowski, prezydent wystosował pismo do konserwatora, w którym poproszono o przesunięcie terminu przemalowania budynku. - Jeśli zakończą się prace wokół Ratusza związane z rewitalizacją, o których powiadomiony został konserwator zabytków, to pierwszą czynnością, która będzie ekonomicznie uzasadniona, będzie jego przemalowanie - tłumaczył Toporowski.
Znajomość sprawy potwierdza rzecznik pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków.
- Poczekamy do zakończenia rewitalizacji. Budynek trzeba będzie jednak przemalować - zaznacza Marcin Tymiński.
Wszystkie prace związane z rewitalizacją śródmieścia mają się zakończyć w 2013 r. Dopiero wtedy będzie można spodziewać się zmiany koloru. - Nie ma sensu tego robić w tej chwili, bo później może się okazać, że trzeba będzie to robić jeszcze raz - wyjaśnia Toporowski.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?