W sobotę około godz. 9 policjanci ze Starogardu Gd. otrzymali zgłoszenie o leżącej na torowisku kobiecie. Odnaleziona w pobliżu ulicy Kolejowej osoba miała poważne obrażenia głowy oraz znajdowała się w stanie wychłodzenia organizmu. Nieprzytomna kobieta trafiła do miejscowego szpitala. Z dziewczyną nie udało się nawiązać żadnego kontaktu.
Rzecznik starogardzkiej policji, mł. asp. Marcin Kunka poprosił o zamieszczenie informacji na stronie internetowej. Podany był także rysopis kobiety: szacowano, że miała ona ok. 20-22 lat, wzrost 160-165 cm. Dziewczyna była średniej budowy ciała, miała długie, ciemne i proste włosy. Kobieta ubrana była w kurtkę w zielono-biało-czarną kratę z kapturem, wyłożoną od wewnątrz białym kożuszkiem. Nie posiadała przy sobie żadnych dokumentów.
- To właśnie opis charakterystycznej kurtki dziewczyny sprawił, że jeden z mieszkańców Starogardu, który przeglądał w nocy z soboty na niedzielę portale internetowe, uznał, że może to być jego znajoma - mówi Marcin Kunka. - Mężczyzna jeszcze tej samej nocy zgłosił się na policję.
Potwierdziły się jego przypuszczenia. Jak się okazało, odnaleziona dziewczyna była znacznie młodsza, niż wstępnie oszacowali to policjanci. Miała zaledwie 18 lat. Była mieszkanką Starogardu Gd. Dziewczyna zmarła kilka godzin po odnalezieniu jej na torowisku.
Policja obecnie ustala wszelkie szczegóły tego tragicznego zdarzenia, łącznie z przyczyną śmierci 18-letniej kobiety.
Policjanci wstępnie wykluczyli możliwość potrącenia dziewczyny przez nadjeżdżający pociąg.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
