Policja dostała zgłoszenie z nowego osiedla, które powstaje przy ulicy Jagiellońskiej. Trwa tam budowa kolejnego domu wielorodzinnego, która już jest na bardzo zaawansowanym etapie, ale dopiero teraz natknięto się na niebezpieczne znalezisko.
- Zgłoszenie dostaliśmy o godz. 14.30. Na terenie budowy budynku wielorodzinnego znaleziono pocisk artyleryjski z okresu drugiej wojny światowej o długości 50 centymetrów - mówi asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Malborku.
Na niewybuch natrafiono podczas prac ziemnych tuż przy budynku. Pracownicy musieli opuścić teren budowy. Miejsce całej inwestycji jest ogrodzone, więc nie trzeba było jakoś szczególnie zabezpieczać wykopu, w którym znajdował się pocisk. Ale i tak dodatkowo pilnowała go firma ochroniarska, jako że to prywatny teren. Gdyby był publiczny, wówczas byłoby to zadanie dla policji.
Sprawa została zgłoszona saperom i we wtorek wczesnym popołudniem (26 kwietnia) po pocisk przyjechał patrol saperski w celu przetransportowania go i zdetonowania na poligonie. Okazało się, że niewybuch był trochę większy, niż początkowo się wydawało.
- Był to pocisk artyleryjski z II wojny światowej o długości ponad 60 cm i wadze około 20 kg. W poniedziałek natrafił na niego operator koparki. Można mówić tutaj o dużym szczęściu. Niewybuch był bardzo niebezpiecznie usytuowany. We wtorek żołnierze z jednostki saperów z Elbląga bardzo sprawnie zabezpieczyli pocisk - relacjonuje Stanisław Chabel, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Starostwa Powiatowego w Malborku, który był na miejscu w czasie podejmowania niewybuchu.
Pismak przeciwko oszustom - Google Chome
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?