Terapeuci ale i rodzice, piszcie listy do Rzecznika Praw Dziecka. Niech wie jak trudno jest na wsi i małych miasteczkach o opiekę i rehabilitację na dziećmi. Opisujcie sytuację merytorycznie, on naprawdę potrafi pomóc w przeciwieństwie do naszych polityków. Powodzenia!