Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wędkarze z powiatu starogardzkiego: kłusownicy chcą udusić nasze ryby

Sebastian Dadaczyński
Stanisław Kubkowski i Stanisław Dysarz są rozgoryczeni postępowaniem kłusowników
Stanisław Kubkowski i Stanisław Dysarz są rozgoryczeni postępowaniem kłusowników Sebastian Dadaczyński
Starogardzcy wędkarze biją na alarm: kłusownicy wykorzystują tzw. przyduchę i kradną podpływające pod przeręble ryby. Co gorsza, niszczą otwory, by mniej tlenu miały np. szczupaki, a tym samym więcej ich padło.

W niedzielę wędkarze przez prawie 4 godziny walczyli z lodem na Jeziorze Szpęgawskim. Najpierw kuli otwory w tafli jeziora, kolejno ścinali trzcinę, wiązali ją w snopki, a na końcu wkładali je w przeręble. Dzięki temu dziury nie zamarzły całkowicie, a do ryb docierał niezbędny tlen.

Niestety, ciężką i żmudną pracę wędkarzy zniszczyli kłusownicy.

- W niedzielę jeszcze o godz. 22 sprawdzałem jezioro i wszystko było w porządku - mówi Stanisław Dysarz, który kieruje 25-osobową grupą ratującą ryby. - Jednak w poniedziałek o 10, kiedy ponownie pojawiłem się nad wodą, moim oczom ukazał się straszny widok. Wykute wcześniej przez nas przeręble były już całkowicie zamarznięte, bo ktoś wyrzucił z nich trzcinę i w dodatku jej część podpalił.

Wędkarze nie mają wątpliwości, że to kłusownicy dopuszczają się takich czynów.

- Niszczenie przerębli martwi nas najbardziej - przyznaje Stanisław Kubkowski, prezes starogardzkiego koła PZW. - W ten sposób padnie nam większość ryb, a do tego nie chcemy dopuścić. Zwłaszcza że już kilka lat temu w jeziorach Zduńskim i Szpęgawskim straciliśmy w sumie cztery tony ryb.
Wędkarze zwiększyli kontrole, także nocne, nad wodami.

- Będziemy obserwować jeziora wspólnie z policją - ostrzega Stanisław Dysarz. - Za kłusownictwo grozi mandat lub rozprawa w sądzie grodzkim.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto