Szpital w Starogardzie: Szansa na mniejszą kolejkę

Kolejka w szpitalu jest bardzo długa. Na zabieg usunięcia zaćmy w Kociewskim Centrum Zdrowia oczekuje blisko 4 tys. osób. Obecnie pacjenci zapisywani są dopiero na styczeń 2020 roku, jednak kolejka jest weryfikowana.

Szpital w Starogardzie: Dzwonimy do pacjentów

- Personel naszego Biura Obsługi Pacjenta wykonuje telefony do pacjentów z bieżącej listy oczekujących, co już automatycznie powoduje weryfikację osób oczekujących - mówi Magdalena Jankowska, rzecznik Kociewskiego Centrum Zdrowia. - Zapraszamy pacjentów na kwalifikacje przed zabiegiem, przeprowadzamy z nimi konsultację lekarską. I jeśli w wyniku weryfikacji kolejki zwolnią się jakieś miejsca, ustalamy dla pacjentów wcześniejszy termin zabiegu.
W szpitalu informują także, że kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na wykonywanie zabiegów usunięcia zaćmy od 2011 r. kształtuje się na podobnym poziomie, co wynika z braku środków na zwiększenie ich liczby. W tym roku jest to kwota ponad 2 mln 120 tys. zł, co umożliwia wykonanie około 50 - 60 zabiegów usunięcia zaćmy miesięcznie. Dlatego, mimo weryfikacji kolejki, nie ulega ona w szpitalu znaczącemu zmniejszeniu. Tym bardziej, że co roku przybywa spora grupa kolejnych pacjentów, którzy chcą się poddać temu zabiegowi.

Będzie zmniejszenie kolejek do lekarzy?

Kontraktami na leczenie zaćmy dysponuje na Pomorzu 13 szpitali i placówek. Część osób szuka możliwości szybszego wykonania zabiegu w innych placówkach medycznych. Jednak nie jest to łatwe, ponieważ długie kolejki pacjentów oczekujących na usunięcie zaćmy to nie tylko problem występujący w starogardzkim szpitalu - ma on miejsce praktycznie w całej Polsce.
Czy jednak coś się w końcu zmieni? Ile można czekać? - pytają z nadzieją zniecierpliwieni pacjenci. Być może tak. Premier Donald Tusk zapowiedział bowiem w czasie niedawnej Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej, iż oczekuje od ministra zdrowia, że do wiosny przedstawi on konkretne działania, które mają doprowadzić do skrócenia czasu oczekiwania na wizytę u lekarza i zmniejszenia w służbie zdrowia kolejek. Czas pokaże, co z tego wyjdzie.