Policja podaje, że o zdarzeniu została poinformowana przed godz.. 19.
- Do zdarzenia doszło na terenie jednej z prywatnych posesji, gdzie 6-letni chłopiec wpadł do przydomowego stawu – informuje asp. Marcin Kunka, rzecznik starogardzkiej policji.
Na miejsce przybyli wezwani na pomoc strażacy.
- Chłopiec został wyłowiony przez strażaków po około 10 minutach przebywania pod wodą – dodaje Karina Stankowska, rzecznik starogardzkiej straży pożarnej. – Na miejscu było też pogotowie. Reanimacja dziecka trwała bardzo długo, około 30 minut, ale nie przyniosła rezultatu.
Okoliczności i przyczyny tego tragicznego zdarzenia badają policja i prokuratura. Jak podaje policja, wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?