Zdaniem farmaceutów praca do godz. 24 to także dyżur w porze nocnej.
- Całonocne dyżury są nieopłacalne, bo po północy przychodzi niewiele osób - mówią aptekarze i dodają, że nie zauważyli, aby mieszkańcy zgłaszali, iż jest to uciążliwe. Aptekarze wolą jednak pozostać anonimowi, bo przyznają, iż boją się np. narkomanów, którzy mogą mieć do nich pretensje, że nie mogą zakupić po północy strzykawek.
Radni powiatowi nie są z tego stanu rzeczy zadowoleni. - to właśnie Rada Powiatu Starogardzkiego ustala w drodze uchwały grafik z dyżurami aptek. Już wiosną br. aptekarze sygnalizowali władzom powiatu, że nie chcą pełnić dyżurów nocnych. W starostwie podkreślają, że w toku tamtych rozmów ustalono z aptekarzami, że będą oni pełnić dyżury całodobowe i w czerwcu plan dyżurów na drugie półrocze został przez Radę Powiatu uchwalony. Jednak aptekarze stwierdzili, że uchwała nie precyzowała, w jakich godzinach są godziny nocne, więc dyżury są do godz. 24. W rezultacie, po wakacjach radni sprecyzowali godziny całodobowego dyżuru nanosząc poprawki do uchwały. Ale i to nic nie dało.
- Nie można nakładać obowiązku prowadzenie działalności, która nie przynosi zysku, a w nocy tych klientów jest w aptekach bardzo mało lub wcale ich nie ma - skomentował zmianę uchwały Andrzej Denis, rzecznik Okręgowej Izby Aptekarskiej w Gdańsku.
Co dalej? Władze powiatu przygotowują obecnie kolejną uchwałę w sprawie dyżurów aptek, która ma obowiązywać w pierwszym półroczu 2012 roku.
- Taką uchwałę musimy przygotować i podjąć, bo do tego zobowiązuje nas prawo - mówi Patryk Gabriel, etatowy członek Zarządu Powiatu Starogardzkiego. - Niestety, nie mamy żadnych instrumentów prawnych, aby móc wyegzekwować tę uchwałę, ale to nie zwalnia nas ze wspomnianego obowiązku związanego z uchwałą.
Część radnych podpowiada, że każdy mieszkaniec może zgłosić do prokuratury, jeśli wskutek braku dyżuru doszło do narażenia życia lub zdrowia osoby potrzebującej lekarstwa. Aptekarze odbijają jednak piłeczkę i twierdzą, że jeśli ktoś jest w tak poważnym stanie, to musi udać się nie do apteki, ale do szpitala, gdzie udzielą odpowiedniej pomocy i też mają leki.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?