Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starogard Gdański. Oprawcy zgotowali mu prawdziwe piekło

red.
Pan Wojciech zgodził się na upublicznienie twarzy. Opowiedział o torturach. Pokazał też rany i siniaki na ciele.
- To było piekło. Chcę pokazać, jacy mogą być ludzie - mówi.
Pan Wojciech zgodził się na upublicznienie twarzy. Opowiedział o torturach. Pokazał też rany i siniaki na ciele. - To było piekło. Chcę pokazać, jacy mogą być ludzie - mówi. AG
Dwaj mężczyźni usłyszeli zarzuty fizycznego i psychicznego znęcania się ze szczególnym okrucieństwem nad 44-letnim bezdomnym. Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim we wtorek zdecydował o zastosowaniu aresztu tymczasowego wobec tych osób.

Bezdomny, według ustaleń policji, był więziony i katowany przez oprawców. Dwaj mieszkańcy Starogardu Gdańskiego mieli strzelać do bezdomnego z wiatrówki. Mężczyzna miał na sobie około 30 ran od śrutu, głównie na rękach i nogach. Miał też być cięty, kłuty widelcem, bity, podduszany. Ma poranione ręce. Oprawcy rzucali też w niego nożem (mężczyzna ma ranę w plecach i szramę od maczety na głowie). Jest posiniaczony (bito go pałkami bejsbolowymi). Bezdomnemu udało się uciec w niedzielę. Trafił do szpitala. Przeszedł udaną operację na oddziale ortopedycznym. Nie zagraża mu niebezpieczeństwo i czuje się dobrze.

- To było prawdziwe piekło, traktowano mnie jak żywą tarczę albo jakiś cel do strzelania, zwierzynę... Znęcali się nade mną od stycznia. Musiałem wykonywać ich polecenia. Oni ćpali, pili, dlatego tak się zachowywali - opowiada pan Wojciech. - Boję się, ale jednocześnie zgadzam się na pokazanie twarzy, bo chcę powiedzieć, jak było. Chcę pokazać, jacy mogą być ludzie.

We wtorek pana Wojciecha odwiedził Janusz Stankowiak, prezydent Starogardu Gd.

- Nie ma miejsca dla przemocy, dla takiego zdziczenia w naszym mieście – powiedział prezydent Stankowiak. - Będziemy chronić każdego mieszkańca, szczególnie tych słabych.

Prezydent zaoferował też pomoc. Za pośrednictwem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, zaproponował panu Wojciechowi wsparcie w odnowieniu relacji rodzinnych i nawiązanie kontaktu z siostrami i matką. Miasto może zapewnić mu tymczasowe miejsce w schronisku (wraz z pokryciem kosztów dojazdu i pobytu), a także pomoc w znalezieniu stancji wraz z zasiłkiem na pierwszy czynsz, pomoc w znalezieniu pracy oraz dofinansowanie dożywiania i ubranie. Jeśli pan Wojciech się zgodzi, to zostanie objęty programem pracy socjalnej w kierunku wyjścia z bezdomności.

– Będziemy się starali pomóc panu Wojciechowi na tyle na ile pozwoli sobie pomóc i oczywiście pod warunkiem, że będzie tego chciał. Nie możemy działać wbrew woli człowieka – zaznaczył prezydent. – Najważniejsze, żeby teraz doszedł do siebie.

Przypomnijmy. Policjanci w niedzielę zatrzymali 23-latka, a w poniedziałek 40-latka. To oni usłyszeli zarzuty znęcania się nad bezdomnym panem Wojtkiem.

Więzili bezdomnego i strzelali do niego. Sprawcy ze Starogardu Gdańskiego zatrzymani ZDJĘCIA, WIDEO

- W chwili zatrzymania, 23-letni mężczyzna posiadał przy sobie amfetaminę. W wyniku przeszukania mieszkania, w którym przebywał podejrzany, policjanci zabezpieczyli długą i krótką broń pneumatyczną wraz ze śrutem, maczety, noże myśliwskie, sztylety oraz pałki drewniane. Funkcjonariusze zabezpieczyli również ponad 170 gramów środków odurzających wśród których była amfetamina, a także marihuana i mefedron. W wyniku przeprowadzonych czynności operacyjnych kryminalni ustalili mieszkanie, w którym ukrywał się drugi ze sprawców. W poniedziałek nad ranem i on został zatrzymany - wyjaśniał asp. sztab. Marcin Kunka, oficer prasowy starogardzkiej policji. Podczas przeszukania mieszkania, w którym miał przebywać drugi ze sprawców, śledczy zabezpieczyli ponad 1100 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz ponad 100 gramów amfetaminy i marihuany. Policja zatrzymała też matkę 23-latka, do której należały papierosy i środki odurzające.

Mężczyznom postawiono zarzuty znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, uszkodzenia ciała, posiadania znacznej ilości narkotyków oraz wyrobów tytoniowych bez polskich znaków akcyzy. Grozi im do 10 lat więzienia.
Więcej przeczytasz w piątkowym "Dzienniku Kociewskim" i "Dzienniku Bałtyckim".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto