Starogard Gdański odkrywa swoje tajemnice. Wybierzcie się na spacer i zobaczcie znane miejsca tego miasta i okolic [zdjęcia]

Spacer rozpoczynamy od rynku, którego głównym punktem jest ratusz z elewacją powstałą pod koniec XIX wieku. Całość otacza szpaler kolorowych kamieniczek zamykających centralną przestrzeń. Wędrując po mieście można jednak natrafić na o wiele starsze zabytki.

Mury obronne wraz z basztami (między innymi gdańska, tczewska czy narożna) stanowią jedne z najcenniejszych zabytków Starogardu Gdańskiego. W jednym z takich obiektów znajduje się Muzeum Ziemi Kociewskiej. Trzeba odnotować, że placówka jest zamknięta w niedziele.

Obowiązkowymi punktami są dwie najważniejsze, miejskie świątynie. Kościół Świętego Mateusza jest najstarszym obiektem sakralnym w mieście. Na uwagę zasługuje zwłaszcza układ bazylikowy z dominującą nawą główną. W świątyni podziwiać również bogato zdobione ołtarze, jednak najważniejszym elementem jest unikalny fresk z XIV wieku.

Z kolei kościół św. Katarzyny to już dzieło niemieckich protestantów, powstałe na początku XIV wieku. Świątynia posiada wieżę, która jest najwyższym obiektem w tej części miasta i świetnym punktem widokowym. Wrażenie robi jednak szczególnie wnętrze i drewniane wyposażenie, które zostało świetnie zachowane.

Ciekawym zabytkiem jest również była synagoga, w której obecnie mieście się dom handlowy. Obiekt był miejscem modlitwy społeczności żydowskiej do 1939 roku. O historii tego miejsca przypomina tablica informacyjna przed wejściem do budynku.

Idąc dalej w kierunki stadionu natrafiamy na ślady jednego z największych mieszkańców Starogardu Gdańskiego. Na Stadionie Miejskim znajduje się pomnik piłkarza, który z trybun wpatruje się w zmagania sportowców. Kazimierz Deyna urodził się przy ul. Lubichowskiej, a obecnie na elewacji jego domu znajduje się wielki mural upamiętniający tego utalentowanego piłkarza.

Idąc wzdłuż rzeki dochodzimy do eklektycznego pałacu rodziny Wiechertów. W czasach współczesnych znajdowała się tutaj sala balowa, a teraz obiekt pozostaje jednak pusty. Pałac, pomimo widocznych zaniedbań jeśli chodzi o utrzymanie obiektu zachował szereg eklektycznych detali i starannie wykończoną elewację. Wiechertowie sprawowali tutaj pieczę między innymi nad systemem młynów, które obecnie cały czas czekają na renowację.

Zwiedzając miasto nie można pominąć również budynków Szpitala dla Psychicznie Chorych w Kocborowie. Placówka powstała na początku XX wieku z myślą o przeszło 1000 pacjentach. Dziś szpital cały czas sprawuje swoje funkcję, jest jednak także przykładem monumentalnej architektury neogotyckiej. W centralnej części jest położona ceglana wieża ciśnień z do dziś funkcjonującymi zegarami. Natomiast za murami szpitalnymi znajduje się niewielka kaplica oraz cmentarz poświęcony między innymi pacjentom szpitala, także tym, którzy zostali wymordowani przez niemieckiego okupanta w 1939 roku. Warto wspomnieć, iż znajduje się tutaj także nagrobek dr Stanisława Kryzana, wieloletniego dyrektora placówki.

Ze Starogardu Gdańskiego można zajechać do pobliskiego Owidza. Jest to niepozorna miejscowość, w której znajduje się wiele atrakcji. Owidz słynie przede wszystkim z rekonstrukcji dawnej średniowiecznej warowni.

Na co dzień miejsce odwiedzają miłośnicy archeologii i historii, ponieważ mieści się się tutaj dawne, piastowskie grodzisko uznawane za jeden z najsilniejszym grodów warownych w tamtym okresie na terenie Pomorza. Co ciekawe, w niedziele 2 grudnia miejsce wypełniło się elfami, reniferami i stoiskami z rękodziełem i smakołykami, ponieważ odbył się tutaj VII Owidzki Jarmark Bożonarodzeniowy.

- Zawsze jest kolorowo i wesoło. Przyjemnie przyjść z dzieciakami i poczuć adwent. Nie ma śniegu, ale i tak czuć, że zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia - powiedziała Pani Krystyna ze Starogardu Gdańskiego.

Oprócz grodziska i okolicznościowych imprez kulturalnych można odwiedzić również zabytkowy pałac z dawnymi założeniami parkowymi. Niestety obiekt jest obecnie w ruinie, a podziwiać można go wyłącznie zza płotu. Wytrawny turysta doceni jednak walory tego miejsca i ślady zabudowy z początków XX wieku.

Wracając już w stronę Trójmiasta warto zatrzymać się Lesie Szpęgawskim. Leśne zakamarki kryją w sobie mroczną historię. To tutaj niemiecki okupant wymordował około siedem tysięcy osób, w większości polskich obywateli.

Wśród ofiar znaleźli się także pacjenci Szpitala dla Psychicznie Chorych w Kocborowie. Dziś znajdują się tutaj masowe mogiły, i krzyże. Jadąc drogą krajową nr 22 nie sposób nie zauważyć przydrożnego pomnika, przy którym znajduje się zakręt prowadzący do miejsca kaźni.

Jadąc w stronę leśnego cmentarzyska można zatrzymać się także przy ceglanej kaplicy krzyżackiej, która wyłania się malowniczo zza leśnej roślinności.

Pomorze jest najpiękniejsze! [niesamowite zdjęcia]

TOP 5 najczystszych jezior na Pomorzu