Starogard Gd. Wojciech Nadolski: Wszystko zaczęło się w domowej siłowni

Federacja powstała na Litwie w 1968 roku. Jednoczy 128 krajów z całego świata. Do końca 2016 roku zostało zorganizowanych 60 imprez międzynarodowych.

A już 27 maja, zawodnicy i publiczność będą mogli wziąć udział w wyjątkowym wydarzeniu. Mowa o Międzynarodowych Mistrzostwach Polski WBBF - WFF, które za sprawą Wojciecha Nadolskiego odbędą się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Starogardzie Gdańskim pod patronatem prezydenta miasta Starogardu Gdańskiego. Już dziś zapowiadają się zawodnicy nie tylko z całej Polski, ale także z zagranicy.
Pierwsza część zawodów odbędzie się w godz. 10.00 - 14.00, czyli Mistrzostwa Polski w Fitness Gimnastycznym Dzieci i Młodzieży. Ta część zawodów z pewnością będzie bardzo widowiskowa. O godzinie 15.00 zaplanowano kategorię kobiet, zaczynając od modelingu, przez kat. bikini fitmess. Następne będą kat. męskie od fitness po pięć kat. wagowych oraz kat. masters do 50 lat i powyżej. W mistrzostwach wystartują także osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich.

- Na zawody zaprosiłem również Kociewskich mistrzów, którzy są związani z innymi dziedzinami sportu oraz gości z Trójmiasta - mówi Wojciech Nadolski, organizator wydarzenia. - Pomiędzy pokazami w poszczególnych kategoriach będą m.in. pokazy: boksu (zawodnicy Łukasza Rusiewicza), kick-boxingu (podopieczni Tomka Janowicza). Będzie również pokazy: strong mana Sebastiana Kurka, pole dance studia Llilii Dance, sukienek dla dziewczynek (w części dziecięcej imprezy) oraz pokaz sukien ślubnych salonu Bianka. Podczas wydarzenia nie zabraknie również konkurencji z nagrodami dla publiczności. Impreza zapowiada się bardzo wyjątkowo! Podczas mistrzostw nie zabraknie stoisk, przy których będzie można skosztować dietetycznych smakołyków m.in. WRC Fitline również ze Starogardu Gdańskiego.

Lista osiągnięć organizatora wydarzenia, czyli Wojciecha Nadolskiego jest bardzo długa. Na jego koncie jest ponad 40 osiągnięć sportowych z kraju i zagranicy. Wśród nich można wymienić ostatni, wielki sukces, czyli I miejsce w kat. 80 kg na Mistrzostwach Europy WPF, które się odbyły w czerwcu minionego roku. Warto dodać, że było to piąte złoto w sezonie 2016 na wysokiej rangi mistrzostwach (na pięć startów)!
Zanim doszedł na sam szczyt swojej kariery w kulturystyce, był przeciętnym i szczupłym nastolatkiem. - Trochę mnie to drażniło - wspomina kulturysta. - Gdy miałem 16 lat, pojawiła się moda na ćwiczenia. Wówczas trenowaliśmy na kiepskim sprzęcie, na prowizorycznej siłowni w piwnicy bloku.

Później Wojciech Nadolski, w wieku 18 lat przeprowadził się z rodziną z Gdańska do Zblewa, skąd pochodzą jego rodzice. Tam nie przestawał trenować. Zorganizował siłownię w małym budynku obok domu. - Wówczas informacje czerpało się z gazet, nie było instruktorów na siłowi - wspomina. - Sam się nauczyłem wszystkiego, zobaczyłem, że bardzo podoba mi się ten sport, mimo, że byłem zdany sam na siebie. Znajomi, którzy probowali ze mną ćwiczyć, szybko rezygnowali. Później rozpocząłem treningi w siłowni Yankes.

W 2002 r. zdecydował się po raz pierwszy na start w Debiutach. - Tam był wielki szał - wspomina. - Sędziowe byli zachwyceni moją sylwetką. Zdobyłem wówczas II miejsce. Od tego czasu bez przerwy startowałem i walczyłem o mistrzostwo Polski. Zdobyłem je w 2007 r. - wcześniej wywalczyłem srebro i brąz. Dzisiaj mój staż treningowy to 24 lata, wiedza oparta na licznych szkoleniach oraz doświadczeniu, którymi dzielę się z moimi podopiecznymi w kraju i za granicą oraz klientami sklepu Body&Fitness Expert.