Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Starogard Gd. Radni pytali o szpital

MJ
Na sesji Rady Powiatu Starogardzkiego radni dociekali m.in. na temat czasu pracy personelu i obsługi pacjentów w Kociewskim Centrum Zdrowia

.

Tadeusz Pepliński z klubu radnych PiS, pytał na przykład o to, czy pielęgniarki zatrudnione na podstawie umowy o pracę dostają dodatki za pracę w dni wolne i dodatki nocne. Radnego interesowały także średnie zarobki pielęgniarek oraz lekarzy pracujących na podstawie umowy o pracę oraz na podstawie kontraktu.
- Czy to prawda, że posiłki są do szpitala dowożone z Elbląga, co powoduje kłopoty z zachowanie określonego czasu ich wydawania? - pytał jeszcze radny Pepliński.


Z kolei radny Wiesław Rutkowski z SLD pytał, jaki jest średni czas pracy w miesiącu pielęgniarki w ramach kontraktu, a jaki w przypadku pielęgniarki zatrudnionej na podstawie umowy o pracę.

- Z tego, co wiem, to pielęgniarki na kontraktach są przemęczone, wręcz przysypiają w czasie pracy - zaznaczał Wiesław Rutkowski.
 Radny dodał, że otrzymuje sygnały, iż zdarza się, że pacjentów źle się traktuje w szpitalu.
Wiesław Rutkowski zaproponował, by prezes Kociewskiego Centrum Zdrowia, Adam Magiełka oraz dyrektor ds. medycznych, przeszli się na oddziały szpitalne lub do przychodni i porozmawiali z pacjentami, jak są obsługiwani przez personel KCZ.


Prezes KCZ odpowiedział na część pytań radnych. Na sprawy dotyczące np. zarobków, prezes udzieli odpowiedzi na piśmie.
Odnośnie czasu pracy, Adam Magiełka zaznaczył, że w szpitalu wprowadzono zarządzenie, na mocy którego pielęgniarki na kontrakcie mają określony miesięczny limit pracy na poziomie 250 godzin.


- Zdarzały się marginalnie przypadki, że pracowano znacznie dłużej i to zarządzenie zlikwidowało większość takich sytuacji - mówił prezes Magiełka. - W przypadku kontraktów, czas oraz zakres pracy ustalany jest w ramach umowy cywilno-prawnej i odbywa się to z uwzględnieniem zasady limitu 250 godzin na miesiąc. Natomiast osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę mają wypłacane dodatki zgodnie z kodeksem pracy.


Prezes potwierdził, że posiłki są z Elbląga i przyznał, że nie jest zadowolony z firmy, która je zapewnia. Dodał, że firma została wyłoniona w drodze przetargu i nie można odstąpić od zawartej z nią umowy, niemniej w tym roku dobiega końca jej termin.


Wiesław Rutkowski dociekał też, czy istnieje możliwość zwiększenia liczby miejsc dla pacjentów na oddziale wewnętrznym, bo jest na to zapotrzebowanie. Prezes odparł m.in., że szpital nie ma na to odpowiednich warunków lokalowych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto