Jak informują w schronisku OTOZ Animals, boksy przy ul. Hermanowskiej świeciły pustkami. Podobnie było podczas poprzednich edycji akcji. Czworonogi wróciły ze spaceru zmęczone, ale szczęśliwe. W spacerze wziął udział także prezydent Edmund Stachowicz z małżonką, którzy pomagają bezdomnym zwierzętom.
- Regularna obecność naszych psiaków na mieście powoduje, że problem bezdomności zwierząt jest bardziej widoczny - informuje Aleksandra Pawlak, kierownik schroniska. - Przynosi to konkretne rezultaty w postaci większej w ostatnim czasie liczby adopcji - liczba psów w schronisku zmniejszyła się o jedną piątą! A o to przecież chodzi.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?