Skarszewy: odnowiony park nadal budzi emocje. Znicze na... placach zabaw i fitness

Okazuje się, że skarszewska inwestycja wciąż budzi spore kontrowersje. Najpierw sprawą interesowały się ogólnopolskie media, później różne środowiska pisały listy do władz Skarszew o zmianę projektu, a teraz zainteresowani sprawą działają bezpośrednio na miejscu. Do akcji ze zniczami przyznali się osoby działające na portalu społecznościowym Skarszewiak.com

- Znicze zapłonęły w bardzo wielu miejscach cmentarza, i pod kamieniem (upamiętniającym dawny cmentarz - dop. red.), na trawnikach, pod murem, u fontanny i wokół placyków rozrywki. Okazało się, że jednak nie wszystkim przypadła do gustu wizja „wysokiej kultury”, że wielu ludzi wartości chrześcijańskie i tradycje traktuje dosłownie i poważnie, choć z drugiej strony płonące znicze nie przeszkadzały grupce entuzjastów testować instalacje fitness - czytamy na tym portalu.

Co na to gminni urzędnicy? - 30 października w godzinach wieczornych w Parku Miejskim przy zbiegu ulic Dworcowej i Młyńskiej w Skarszewach pojawił się krąg zapalonych zniczy. Zbliża się „Halloween”, święto obce polskiej tradycji czczenia zmarłych, ale widać i do nas zawitał ten dziwny obyczaj…
Zaniepokojeni mieszkańcy Skarszew korzystający z urządzeń fitness w parku miejskim zawiadomili nas o tym (...) - czytamy między innymi na oficjalnym fanpage'u Miasta i Gminy Skarszewy.

Urzędnicy zaapelowali jednocześnie do mieszkańców: - Ostrzegamy mieszkańców – uważajcie na szkła i płomień – zwłaszcza wieczorami, nie wiemy bowiem kiedy znowu przyjdzie do głowy miłośnikom ognistych kręgów ich rozpalanie - dodali.

Burmistrz miasta Dariusz Skalski poinformował z kolei, że pracownicy Urzędu Miejskiego i Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego posprzątają szkła, żeby mieszkańcy mogli dalej w sposób bezpieczny korzystać z parku.

Dodajmy, że 7 listopada o godz. 12 odbędzie się oficjalne otwarcie parku - dawnego cmentarza.