- Okazuje się, że nasi mieszkańcy są bardzo hojni - ocenia Ewa Majkowska, opiekunka wolontariuszy przy puckim hospicjum. - Widziałam, że niekiedy kupujący tylko jeden znicz wrzucał do puszki 10 zł. W ciągu kilku godzin rozprowadzono blisko 6 tys. zniczy.
Przed rokiem na podobną akcję przy nekropoliach w Pucku i Władysławowie przygotowano tylko 3 tys. lampek.
- Strzałem w dziesiątkę było rozszerzenie listy cmentarzy o Starzyno, Łebcz i Mrzezino - cieszy się Ewa Majkowska.
W poniedziałek cały dzień trwało w jednym z banków liczenie zebranych pieniędzy. Wynik zaskoczył organizatorów akcji.
- Jestem bardzo wdzięczna wszystkim, którzy okazali swoje serce - mówi opiekunka wolontariuszy. - Dziękuję naszym młodym ochotnikom, którzy przez wiele godzin stali na cmentarzach.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?