Jakiś czas temu powiat człuchowski obiegła wieść, że miejscowa WKU ma zostać przeniesiona na teren jednej z dwóch jednostek wojskowych - w Nieżychowicach koło Chojnic lub w Czarnem. Tymczasem w projekcie rozporządzenia ministra obrony narodowej, będącym obecnie na etapie uzgodnień międzyresortowych, jest zapis o likwidacji czterech innych WKU w województwie pomorskim. Powód? Na skutek zniesienia obowiązkowej służby wojskowej jest mniej poborowych. Według resortu, mniej powinno być też komend uzupełnień.
- Instytucja taka jak WKU powinna być otwarta dla obywateli, dlatego nie było dobrym pomysłem umieszczanie jej na terenie zamkniętym, jakim są jednostki wojskowe - mówi ppłk Ireneusz Stosik, komendant WKU w Człuchowie. - Tym bardziej że Nieżychowice i Czarne są położone na skraju województwa. Poza tym mamy ładną siedzibę po remontach i przed kolejnymi, a przeprowadzka wiązałaby się z dodatkowymi kosztami. Temat naszych przenosin ucichł i mamy nadzieję, że nikt nie będzie już do niego wracał.
W Człuchowie mogą być spokojni, tymczasem minister obrony narodowej planuje zlikwidowanie z początkiem 2011 roku wojskowych komend uzupełnień w Wejherowie, Starogardzie Gdańskim oraz dwóch w Gdańsku. Poborowych obsługiwanych obecnie przez tę pierwszą komendę ma przejąć WKU w Gdyni, a trzy pozostałe - jedyna "ocalona" WKU w Gdańsku. Na razie projekt jest na etapie uzgodnień pomiędzy MON a pozostałymi resortami. Jeśli rozporządzenie wejdzie w życie w takiej formie jak w projekcie, w województwie pomorskim pozostaną WKU w Człuchowie, Gdyni, Gdańsku, Słupsku i Malborku.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
