Meczem z Anwilem Włocławek „Kociewskie Diabły” rozpoczynają swój trzynasty sezon w Polskiej Lidze Koszykówki. Trenera Budzianuaskasa i jego zawodników już w pierwszym spotkaniu czeka bardzo trudny sprawdzian. Włocławianie, już tradycyjnie, należą do głównych faworytów całych rozgrywek. W sezon 2016/2017 Anwil wchodzi z hasłem #RazemPoMedal, co jednoznacznie wskazuje na wysokie ambicje sportowe niedzielnych przeciwników Polpharmy.
Polpharma na początek w telewizji
W niedzielę, 9 października o godz. 12.40 Polpharma podejmie Anwil. Będzie to mecz telewizyjny.
- Anwil jest świetnie zorganizowaną drużyną: każdy z zawodników wie, co ma robić na parkiecie, nie ma miejsca na improwizację. Wielka w tym zasługa trenera Milicicia, który jest najważniejszy we Włocławku - mówi Uros Mirković, skrzydłowy Polpharmy.
W porównaniu z ubiegłym sezonem trener Milicić dokonał kilku znaczących zmian w składzie. Pojawił się przede wszystkim Paweł Leończyk (w lidze debiutował w trykocie Polpharmy), czyli czołowy zawodnik na pozycji silnego skrzydłowego. Uzupełnia on i tak solidny zestaw graczy z rodzimym paszportem (Robert Skibniewski, Kamil Łączyński, Michał Chyliński). Kibice Anwilu wiele obiecują sobie po graczy zagranicznych, z których najlepsze wrażenie podczas pre-season sprawiali Haws oraz Sobin. - Graliśmy z nimi w okresie przygotowawczym i nie było widać tak wielkiej różnicy pomiędzy naszymi zespołami. Włocławianie dysponują jednak wielkim potencjałem - zapewnia Mirković.
Polpharma będzie groźna
Mindaugas Budzinauskas występował w Polpharmie jako zawodnik w pierwszym jej sezonie w PLK. Jako trener występował z nią w play-offach, zresztą ostatnich w wykonaniu Farmaceutów. Sezon przygotowawczy zdaje się wskazywać, że i teraz możliwe jest powtórzenie tamtego wyczynu. - Będziemy groźni dla każdej drużyny” - zarzeka się coach Budzinauskas.
„Kociewskie Diabły” potwierdziły w sparingach swoje walory: waleczność oraz ambicję. Czy wystarczy to jednak do pokonania faworyzowanego Anwilu? - Wciąż budujemy swój zespół. Gramy dobrze, ale wciąż musimy popracować nad szczegółami. Jeżeli będziemy grać równo, to nie będziemy uzależnieni od formy rzutowej zawodników w danym spotkaniu - uzasadnia doświadczony Serb.
Anwil jest ostatnią drużyną, która pokonała Polpharmę w Starogardzie (14 marca). Po raz ostatni w lidze starogardzianie wygrali z włocławianami 5 lutego … 2011 roku. Fakt ten wskazuje, że w niedzielę czeka naszą drużynę ciężka przeprawa i ewentualne zwycięstwo byłoby wielką niespodzianką.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?