Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Polpharma Starogard wygrała z Piernikami 84:73! ZDJĘCIA

ME
Polpharma Starogard wygrała z Piernikami 84:73
Polpharma Starogard wygrała z Piernikami 84:73 Sławek Pietrzak
Polpharma Starogard sprawiła sporą niespodziankę i okazała się lepsza od rewelacyjnie spisującego się beniaminka z Torunia. Podopieczni Tomasza Jankowskiego zanotowali świetną drugą połowę i wygrali 84:73. Zobaczcie zdjęcia z tego spotkania.

Początek meczu, w którym Polpharma Starogard podejmowała Polski Cukier Toruń był bardzo wyrównany. Przed tym spotkaniem to zespół prowadzony przez dobrze znanego w stolicy Kociewia trenera Miliję Bogicevicia był faworytem do zwycięstwa. Starogardzianie jednak nie zamierzali tanio sprzedać skóry.

Polpharma Starogard słabsza w pierwszej połowie

Po celnym rzucie z wyskoku Tony'ego Meiera Farmaceuci prowadzili 15:11. W rezultacie jednak pierwsza odsłona meczu zakończyła się 2-punktową przewagą gospodarzy. W drugiej kwarcie goście wyraźnie przyspieszyli. Trafienie LaMarshalla Corbetta zza linii 6,75 m dało "Twardym Piernikom" przewagę na poziomie 7 punktów. Kolejną "trójką" w ekipie z Torunia postraszył Marcin Nowakowski. Starogardzianie w tej części spotkania trafili tylko jeden rzut z dystansu na 10 oddanych prób. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 33:42. Po powrocie z szatni zawodnicy Tomasza Jankowskiego bardzo szybko wzięli się za odrabianie strat. Sygnał do walki dał swoim kolegom Rodney Blackmon, po którego akcji 2+1 przewaga Polskiego Cukru stopniała do 6 pkt. Pozostali gracze zrozumieli, że nie ma czasu na słabą grę i rozpoczęli festiwal strzelecki. Pod koniec trzeciej kwarty faulowany Evan Ravenel stanął na linii rzutów osobistych i najpierw doprowadził do remisu, a następnie dał prowadzenie Polpharmie.

Polpharma Starogard zaczęła trafiać z dystansu

Beniaminek z Torunia, który wcześniej pokonał Anwil Włocławek i Rosę Radom, jeszcze próbował się bronić. Niestety dla gości przysłowiowy wiatr w żagle złapał Meier do spółki z Blackmonem. Z dystansu trafił też Bartosz Bochno, a po kolejnej "trójce" amerykańskiego rozgrywającego gospodarze prowadzili 77:70. Zresztą Blackmon był w końcówce spotkania często faulowany przez gości, ale niemal z zegarmistrzowską precyzją trafiał rzuty osobiste. Ostatnia część spotkania odbyła się przy wyjątkowo głośnym dopingu starogardzkich kibiców, którzy po końcowym gwizdku skandowali "Dziękujemy, dziękujemy".
Najwięcej punktów dla Polpharmy zdobył Blackmon - 26, a o "oczko" mniej Meier. W drużynie z Torunia 14 pkt zanotował Sean Denison. Na 100-procentowej skuteczności zagrał były zawodnik Polpharmy Marcin Nowakowski, zdobywca 13 pkt.

Polpharma Starogard - Polski Cukier Toruń 84:73

(21:19, 12:23, 27:17, 24:14)
Polpharma: Blackmon 26 (2), Meier 25 (3), Ravenel 16, Sapp 7 (1), Bochno 5 (1), Sęk 2, Struski 2, Strzelecki 1, Robak 0, Długosz 0.
Polski Cukier: Denison 14, Corbett 13 (1), Nowakowski 13 (1), Zyskowski 8, Jankowski 7 (1), Comagić 6, Jarmakowicz 4, Diggs 4, Sulima 4, Perka 0.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na starogardgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto