Nowy trop w tej sprawie wskazał w środę detektyw Rutkowski. Według niego na zapisach monitoringu zarówno z Sopotu, jak i Gdańska, czyli na na trasie powrotu Iwony do domu, widać tego samego mężczyznę. Ma na sobie jasne spodnie typu bermudy i jasną koszulę. Odnalezienie mężczyzny - zdaniem detektywa - może być kluczowe dla sprawy. Rutkowski twierdzi wręcz, że może to być sprawca zaginięcia Iwony.
Zobacz film udostępniony przez policję z monitoringu. To ostatni znany zapis drogi, którą szła zaginiona dziewczyna.
Czytaj o poszukiwaniach zaginionej Iwony Wieczorek
Iwona Wieczorek tuż przed zaginięciem została nagrana przez dwie kamery monitoringu, w Sopocie i Gdyni. Na obu nagraniach, w Sopocie o 3.07 i w Gdańsku o 4.12, jest też, według Rutkowskiego, inna osoba - mężczyzna ubrany w jasne bermudy, jasną koszulę i ciemne buty. Wcześniej nikt tego nie zauważył.
Teraz Rutkowski twierdzi, że po bardzo dokładnej analizie, jest pewien, że to ta sama osoba.
Na pierwszym filmie mężczyzna przechodzi koło restauracji dwie i pół minuty po Iwonie, która przeszła przez ul. Grunwaldzką na nadmorską promenadę. Na drugim pojawia się dwie minuty przed Iwoną na ul. Piastowskiej, która dochodzi do wejścia na plażę nr 63.
Rutkowski poinformował o swoich nowych ustaleniach Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, która prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia Iwony. Ten wątek nie był do tej pory badany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?