Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mierzeja Wiślana rozkwita

Redakcja
fot. Kacper Suchecki
Inwestowanie w turystycznej krainie. Dzięki unijnym funduszom Krynica Morska oraz inne miejscowości nad Zalewem Wiślanym stają się coraz bardziej znane w całej Europie

Mierzeja Wiślana zawsze była ważnym szlakiem. Kiedyś podróżował tamtędy nawet car Rosji, do Gdańska. Teraz już swobodne przemieszczanie się po tym pasemku lądu nie jest możliwe, nawet dla dostojników, bo przedziela go międzypaństwowa granica - polsko-rosyjska i jednocześnie unijno-rosyjska. Jednak dzięki dotacjom możliwe jest pokonywanie i takich barier, a projekt polegający na szukaniu i stwarzaniu dróg łączących oba narody współrealizują gminy położone na polskiej części Mierzei Wiślanej.

Dobra promocja
Miasto Krynica Morska, przylegające swym terytorium bezpośrednio do terenu Rosji, już chwali się dokonaniami i planami na przyszłość w przybliżaniu ludzi z różnych stron Europy. Unowocześnia też swe terytorium, by móc zagranicznych gości jak najgodniej przyjmować. Co robi - zobaczyć można było podczas X Jubileuszowych Krynickich Spotkań Turystycznych, w których uczestniczyli m.in. goście z zaprzyjaźnionego z Krynicą Morską miasteczka Fieberbrunn i regionu Pillersee Tal w austriackich Alpach.

Ochrona przed powodziami
Jeden z najważniejszych momentów dla inwestycji służących ochronie środowiska na Mierzei Wiślanej, przy wsparciu UE był 16 grudnia ubiegłego roku. Wówczas Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, uroczyście podpisał umowy dotyczące wsparcia unijnymi pieniędzmi projektów rozbudowy systemu ochrony przeciwpowodziowej w Krynicy Morskiej i gminie Stegna.
- Stegna i Krynica Morska otrzymają niecałe 5 mln zł unijnego dofinansowania (wartość inwestycji realizowanych w obu gminach wyniesie ponad 11 mln zł), które pozwolą na zwiększenie obszaru objętego ochroną przeciwpowodziową oraz wyeliminowanie występujących w tych gminach sezonowych podtopień gruntów - informował wówczas Tomasz Konopacki, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - W Krynicy Morskiej wykonana zostanie sieć kanalizacji (1,1 km), podczyszczania z separatorem i przepompownią wód deszczowych, a także rurociąg z wylotem do Zalewu Wiślanego. Dodatkowo burmistrz Krynicy Morskiej, Adam Ostrowski, podpisze z marszałkiem Mieczysławem Strukiem umowę o dofinansowanie w wysokości ponad 2 mln zł (wartość projektu wyniesie prawie 3 mln zł) modernizacji ul. Korczaka w Krynicy Morskiej. Obie inwestycje będą realizowane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013.

Po pół roku
Minęło sześć miesięcy, a już w Krynicy Morskiej można podziwiać dokonania. Wylicza je Krzysztof Swat, sekretarz miasta Krynica Morska:
Modernizacja systemu wodno-ściekowego wraz z jego rozbudową. Wartość inwestycji to około 38 mln zł. Złożono wniosek o dofinansowanie do RPO Województwa Pomorskiego. Decyzją Zarządu Województwa Pomorskiego udało się pozyskać dofinansowanie w wysokości 21 mln zł.
Poprawa stanu infrastruktury technicznej i zwiększenie atrakcyjności inwestycyjnej Krynicy Morskiej poprzez modernizację ulicy Korczaka. Wartość całego projektu to około 2,7 mln zł, z czego dofinansowanie z RPO wynosi 2,3 mln zł.
Rozbudowa portu jachtowego w Krynicy Morskiej I etap - część hydrotechniczna w ramach programu "Pętla Żuławska". Wartość I etapu wynosi około 12 mln zł, z czego 60 procent pochodzi ze środków UE z Programu Operacyjnego "Innowacyjna Gospodarka", 10 procent to dofinansowanie z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego.
Modernizacja ulic Rybackiej, Bosmańskiej, Szkolnej, Poprzecznej, Zabytkowej w Krynicy Morskiej wraz z wykonaniem kanalizacji deszczowej - I etap: ulica Bosmańska, Szkolna i część Rybackiej. Wartość całego projektu to około 4,6 mln zł. Dofinansowanie z unijnej kasy sięga 3,5 mln zł.
Rozbudowa systemu kanalizacji deszczowej na ulicy Rybackiej w Krynicy Morskiej. Wartość zadania wynosi 2 550 000 zł z czego kwota 1 911 000 zł pochodzi ze środków UE.

Potrzebny port lub przystań pasażerska
Powstające dzięki unijnym dotacjom atrakcje sprawiają, że do Krynicy Morskiej przybywają tysiące turystów. Szosa dojazdowa bywa latem niemal zakorkowana samochodami. To nie jest korzystne dla otoczenia. Dlatego mieszkańcy miasteczka coraz częściej mówią o skomunikowaniu statkami Krynicy Morskiej z Trójmiastem. Teraz podróże drogami wodnymi na Bałtyk mogą odbywać się z Zalewu Wiślanego przez Cieśninę Pilawską znajdującą się na terenie Rosji, albo z zalewu, rzeką Szkarpawą na Wisłę i dalej na morze. Jedyny port pasażerski w Krynicy Morskiej znajduje się bowiem nad Zalewem Wiślanym. Nie stworzono warunków do cumowania jachtów z drugiej strony mierzei - nad Bałtykiem.
Gdyby port pasażerski albo chociaż niewielka przystań znajdowała się nad Zatoką Gdańską, znacznie ułatwiona zostałaby żegluga pasażerska między Trójmiastem a Mierzeją Wiślaną. Wtedy żeglarze, nawet z różnych stron świata, mogliby przypływać do Krynicy Morskiej bez większych przeszkód. Teraz, przez rosyjską Cieśninę Pilawską nie każdy jacht jest przepuszczany, a trasa rzeką Szkarpawą jest nieco skomplikowana.
- Zbudowanie mola nad Zatoką Gdańską otworzyłoby nas na Trójmiasto - mówi Adrian Bogusłowicz, prezes zarządu Lokalnej Organizacji Turystycznej w Krynicy Morskiej, główny organizator Krynickich Spotkań Turystycznych. - To byłaby nowa atrakcja dla wczasowiczów przybywających z Gdańska, Gdyni czy Sopotu, z Helu, a także dla osób spędzających urlopy u nas - bo mogliby popłynąć na wycieczkę do Trójmiasta. Wystarczyłby pomost cumowniczy odpowiednio stabilny i by mogły przy nim zatrzymywać się statki przywożące gości. Mola, służące też do cumowania jachtów, istnieją w Gdyni Orłowie, Juracie, Sopocie, Gdańsku Brzeźnie. Dlaczego nie miałoby ono powstać u nas? To jednak bardzo kosztowna inwestycja.
Niewiele stoi na przeszkodzie, by na Mierzei Wiślanej od strony Zatoki Gdańskiej, zbudować takie mariny. Przecież takie powstały już za unijne dotacje przy Półwyspie Helskim, też nad zatoką. Bardzo by to uatrakcyjniło ten obszar województwa pomorskiego w powiecie Nowy Dwór Gdański, gdzie stopa bezrobocia jest jedną z największych w Polsce.

Mierzeja w pętli
Na razie trwają jednak przygotowana do budowy przystani i portów po drugiej stronie mierzei - nad Zalewem Wiślanym. Te inwestycje mają być zrealizowane za unijne dotacje w ramach projektu "Pętla Żuławska - rozwój turystyki wodnej", obejmującego niezwykle atrakcyjny obszar, którego osie stanowią szlaki wodne o długości ponad 300 km (Wisła, Martwa Wisła, Szkarpawa, Wisła Królewiecka, Nogat, Kanał Jagielloński, Elbląg i Pasłęka) oraz polska część Zalewu Wiślanego.
- Delta Wisły stanie się mekką dla żeglarzy - tak dobitnie przyszłe efekty projektu określa Zbigniew Ptak, kierownik Biura Rozwoju Dróg Wodnych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. - Zrealizowanie tego projektu ma duże znaczenie dla umożliwienia żeglugi międzynarodową drogą wodną z Antwerpii w Belgii do Kłajpedy na Litwie, przez Berlin, Bydgoszcz, Elbląg, Gdańsk, Zalew Wiślany i Kaliningrad.

Rozwój dzięki ludziom i dotacjom

Na czystym, przyjaznym przyrodzie gruncie warto też oferować turystom różne atrakcje. Tych zaś w Krynicy Morskiej nie brakuje. Ciągle powstają nowe. Przykładem może być pole do gry w minigolfa, które mogło powstać dzięki zbudowaniu kanalizacji deszczowej w mieście.
Krynica Morska ma też doskonałe warunki do stania się uzdrowiskiem. Usługi lecznicze są już tam oferowane na szeroką skalę. Droga do uzdrowiska wiedzie poprzez zasoby wód solankowych, które są głęboko w ziemi. Odkryto je na Mierzei Wiślanej podczas poszukiwania złóż uranu.
Krynica Morska to więc miasteczko z ambicjami. Położone na kresach Unii Europejskiej, na wąskim pasemku lądu między Zalewem Wiślanym a Zatoką Gdańską, upamiętnia swą przeszłość, jednocześnie troszcząc się o czasy, które nadejdą. To miasto najbardziej ekologiczne. Można powiedzieć: lasy, wydmy, woda, ryby. Bez przemysłu czy łatwo dostępnych podziemnych bogactw naturalnych. Mimo to, ci którzy osiedlili się tutaj w 1945 roku, uczynili z tej miejscowości jedno z najbogatszych miast w Polsce. Niewątpliwie, należy się im pomnik. Długo czekali na tę chwilę, bo dopiero 22 maja bieżącego roku odsłonięto rzeźbę przedstawiającą osobę z tamtych czasów, sprzed 65 lat, gdy wiele budynków leżało w gruzach. Pomnik przedstawia rybaka wyciągającego sieć pełną ryb.
Zasoby morza i Zalewu Wiślanego to jedne z największych skarbów tej krainy. Innym są bogactwa przyrodnicze na lądzie, co sprawia, że Krynica Morska jest ceniona jako miejsce wypoczynku już od półtora wieku. Jak wyglądali kuracjusze sprzed wieku można zobaczyć w karczmie rybnej, przedstawiono wczasowiczkę w stroju sprzed stu laty...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto