KCZ w Starogardzie: Jak pomóc niemowlęciu? Weź udział w szkoleniu!

Najczęstszą przyczyną nagłego zatrzymania krążenia (NZK) u niemowląt i dzieci jest zadławienie się ciałem obcym np. połknięcie małego klocka lub cukierka albo podtopienie. Rzadko bezpośrednią przyczyną NZK są schorzenia kardiologiczne itp. Ważnym elementem pomocy dziecku jest to, abyśmy nie wpadli w panikę! Należy sprawdzić i ocenić stan naszego poszkodowanego pytając się, czy aby wszystko jest w porządku, czy się dusi? Jeżeli odpowiada i jest wszystko w porządku, zachęcajmy do kaszlenia i obserwujmy dalszy przebieg wydarzeń.

- Znaczniej gorzej jest w sytuacji, kiedy poszkodowany zadławił się, trzyma się za gardło próbując nabrać powietrza - wyjaśnia Patryk Ronczkowski, ratownik medyczny z KCZ w Starogardzie. - Wówczas nie udzieli nam odpowiedzi na pytania, może sinieć. Tu mamy dwa sposoby na udzielenie I pomocy, a różnicujemy je ze względu na wiek dziecka. Jeżeli jest duże, mające ok. od 2-10 lat podchodzimy obok poszkodowanego, stajemy w rozkroku tak, żeby nasza pozycja była stabilna, jedną rękę kładziemy na klatce piersiowej dziecka, drugą dłoń układamy w sposób łódkowaty i energicznie 5 razy uderzamy w plecy dziecka między łopatkami. Dziecko wcześniej pochylamy lekko do przodu. Pamiętajmy o kręgosłupie! Dłoń musi być ułożona w taki sposób, żeby zapobiec uszkodzeniu kręgów. Gdy nie będzie poprawy, należy objąć dwiema rękoma dziecko stojąc za jego plecami, ułożyć zaciśniętą pięść w okolicy nadbrzusza, bezpośrednio pod klatką piersiową i 5 razy zrobić uciśnięcia w swoją stronę lekko ku górze. Potem ponownie 5 uderzeń w plecy między łopatkami i 5 nadbrzusza aż do skutku. Jeżeli dojdzie do zatrzymania krążenia wówczas delikatnie układamy poszkodowanego na plecach asekurując jego głowę, sprawdzamy oddech przez 10 sekund zwracając uwagę, czy czegoś nie ma w jamie ustnej i prowadzimy resuscytację krążeniowo - oddechową (30:2).

Jeżeli natomiast mamy do czynienia z noworodkiem, dzieckiem do 1 roku życia postępowanie jest bardziej złożone, wydaje się trochę agresywne, ale skuteczne i bezpieczne. Zakładamy, że 5-miesięczne dziecko zadławiło się, kładziemy je na swoim przedramieniu na brzuszku. Dłonią nie zakrywamy twarzy, lecz staramy się ułożyć dziecko tak, żeby jego główka, a szczególnie usta i nos znajdywały się między naszymi palcami, które będą ułożone w kształt litery L. Opieramy rękę z dzieckiem na kolanie dla lepszej stabilizacji pozycji; dziecko musi być pochylone główką do dołu i wykonujemy 5 uderzeń w plecy między łopatki. Potem odwracamy poszkodowanego i wykonujemy 5 uciśnięć klatki piersiowej dwoma palcami ok. 1 cm poniżej linii sutków. Pamiętajmy, że celem jest usunięcie ciała obcego, a nie wykonanie 5 uderzeń. Jeżeli nie widzimy poprawy, a dziecko przestało oddychać wykonujemy pięć oddechów ratowniczych metodą usta-usta bądź usta- nos-usta, następnie 30 uciśnięć klatki piersiowej dwoma palcami prostopadle ułożonymi do jego klatki piersiowej na głębokość 1/3 głębokości klatki dziecka, po czym wykonujemy 2 wdechy ratownicze. W międzyczasie ważne jest wezwanie służb ratunkowych.
W sytuacji, kiedy nie zauważyliśmy momentu zadławienia się ciałem obcym u dziecka, lecz zastaliśmy je sine i nieprzytomne bez oddechu należy jak najszybciej wezwać pogotowie. Następnie udrażniamy drogi oddechowe zaglądając do ust i wykonujemy 5 wdechów ratowniczych metodą usta-usta bądź usta- nos usta potem 30 uciśnięć klatki piersiowej i ponownie 2 wdechy. Opisany algorytm stosunku wdechów do uciśnięć przedstawia się następująco: 5 - 30 - 2 - 30 - 2.
- Jeżeli ciało obce jest widoczne, to staramy się je usunąć, ale tylko jeżeli je widzimy i jest na wysokości języka, lekko za zębami - dodaje Patryk Ronczkowski. - Ważne, aby nie usuwać ciała obcego na ślepo, dlatego jeżeli jest głęboko nie wkładamy palców lub dłoni! Robiąc wdechy ratownicze ciało obce nie uszkodzi niczego i nie spowoduje to pogorszenia się stanu zdrowia dziecka.

Naszych Czytelników zachęcamy do zgłoszenia się na szkolenie organizowane przez Kociewskie Centrum Zdrowia. Starogardzka placówka zorganizuje specjalne szkolenie dla naszych Czytelników z pierwszej pomocy w ramach akcji " Czuję, widzę, słyszę, ratuję". Zajęcia podzielone są na część teoretyczną oraz praktyczną. Doświadczeni ratownicy z KCZ w Starogardzie wyjaśnią podstawowe zasady i reguły, jakimi trzeba się kierować podczas udzielania pomocy. Nie zabraknie też wielu ćwiczeń praktycznych.
Osoby, które chciałyby wziąć udział w bezpłatnym szkoleniu, proszone są o kontakt z naszą redakcją - tel. 58 560 11 70, 58 560 11 72 lub drogą mailową - [email protected] z dopiskiem "szkolenie KCZ". Na Państwa zgłoszenia czekamy do 6 lutego. Zainteresowane osoby poinformujemy o terminie i miejscu szkolenia.