Polsko-niemiecko-austriackie konsorcjum, na czele którego stoi Hydrobudowa Polska, wygrało przetarg na zbudowanie gdańskiego stadionu - jednej z aren Euro 2012.
Potwierdziła to w piątek komisja przetargowa, rada nadzorcza spółki BIEG 2012, a także Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska, który złożył podpis pod protokołem. Los przetargu leży teraz w ręku... Budimexu, który w przetargu zajął drugie miejsce i teoretycznie ma prawo złożyć odwołanie. Budowa stadionu ma się zakończyć w grudniu 2010 r.
Hydrobudowa za wykonanie prac budowlanych oczekuje niespełna 522 mln zł brutto, miejscy kosztorysanci założyli zaś na prace budowlane niecałe 598 mln zł. Co ciekawe, najdroższa była oferta złożona przez China Overseas Engineering Group (635 mln zł). Kilka miesięcy temu, gdy firmy z Państwa Środka zaczęły wykazywać zainteresowanie inwestycjami w Polsce, przetoczyła się dyskusja "Czy Chińczycy zbudują nam stadiony za półdarmo". Tak się nie stanie.
Więcej w sobotę w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Wejdź na naszą stronę specjalną, poświęconą Euro 2012 w Gdańsku
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?