Płomienie wydostały się na dach budynku, a ogień wydobywał się z okien każdej z trzech kondygnacji.
- Konstrukcja budynku wykonana była z cegieł, natomiast stropy, schody i ściany wewnątrz były drewniane - relacjonuje mł. kpt. Karina Stankowska, rzecznik prasowy starogardzkiej straży pożarnej. - Ratownicy zabezpieczyli teren działań i podjęli pierwsze czynności gaśnicze. Odłączono zasilanie elektryczne. Ratownicy z OSP Zblewo wynieśli 3 butle z gazami z pomieszczenia, które nie było objęte pożarem. Kierujący działaniami ratowniczymi podjął decyzję o zbudowaniu punktu czerpania wody na rzece Piesienica odległej około 100 m od miejsca zdarzenia. W trakcie działań ze względu na silne promieniowanie cieplne oraz możliwość zawalenia się obiektu zaprzestano podawania wody przez ratowników oddalając ich od budynku, zachowano podawanie wody z podnośników, z działek samochodowych i działka przenośnego. Po intensywnym podawaniu wody pożar przytłumiono. Płomienie przestały wydobywać się na zewnątrz budynku, obiekt palił się w środku.
W trakcie działań na miejsce zdarzenia przybył zastępca wójta gminy Zblewo Artur Herold oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego Piotr Cychnerski, który zakazał użytkowania budynku. Kierujący działaniami ratowniczymi, ze względu na duże nagromadzenie materiałów palnych w obiekcie, na miejscu zdarzenia pozostawił zastępy OSP Zblewo oraz dowódcę zastępu z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Starogardzie Gdańskim celem dozorowania pogorzeliska oraz przelewania elementów drewnianych.
W akcji trwającej ponad 12 godzin udział wzięło 64 strażaków z Ochotniczej Straży Pożarnej w Zblewie, Kaliskach, Sucuminie, Pinczynie i Semlinie oraz z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Starogardzie Gdańskim.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?