To niebywały sukces starogardzkiej piłki ręcznej. Podopieczne Andrzeja Piechowskiego zdobyły mistrzostwo Polski. Z okazji 10. rocznicy tego wydarzenia w hali miejskiej odbyła się uroczysta gala. Były podziękowania, ciepłe słowa, łzy wzruszenia, a także mecz z udziałem "złotek".
Piłka ręczna w Starogardzie: Największy sukces
Do Biłgoraju na Mazowszu zjechało 8 najlepszych drużyn z całego kraju, by walczyć o medale mistrzostw Polski dziewcząt w piłce ręcznej rocznika 1988. Starogardzianki z AKS Dora-Eko nie były faworytkami, choć wygrały ćwierćfinał i półfinał nie przegrywając ani razu. Najpierw zawodniczki Piechowskiego zagrały z aktualnymi mistrzyniami kraju. Nie było łatwo, ale w rezultacie zwyciężyły 27:26. W drugim grupowym meczu piłkarki AKS Dora-Eko pewnie pokonały KPR Kobierzyce 31:21, dzięki czemu do półfinału weszły z pierwszego miejsca w grupie. W walce o finał rywalem była drużyna MKS Vitaral Jelfa Jelenia Góra. Starogardzianki znowu pokazały charakter i wygrały 24:18. W finale zmierzyły się z UKS PTS Gdańsk i trzeba przyznać otwarcie, że wręcz zmiotły rywalki wygrywając bardzo wysoko - 20:12!
Piłka ręczna w Starogardzie: To one zdobyły złoto
Skład mistrzyń Polski: Aleksandra Rykaczewska, Agnieszka Osowicka, Magda Woźniak - bramkarki; w polu: Karmen Bunikowska, Małgorzata Kaczmarek, Natalia Niedzielska, Weronika Piłat, Patrycja Sobkowiak, Katarzyna Skonieczna, Karolina Szucka, Malwina Warmbier, Dorota Zaborowska, Emilia Robaczyńska, Magdalena Wysocka.
- Dziewczyny musiały jechać do Biłgoraju, by w finale zmierzyć się z ekipą z Gdańska - przypomniała Maria Malinowska, która prowadziła uroczystą galę. - Ale wtedy sprawdziły się prorocze słowa trenera Andrzeja Piechowskiego, który na jednym z pierwszych treningów przyznał, że z dziewczyn kiedyś będą mistrzynie.
Na uroczystości obecne były prawie wszystkie zawodniczki z drużyny "złotek". Rozegrały one nawet mecz z innymi wychowankami trenera Piechowskiego - zespołem rocznika 1990. Było to jednak bardziej spotkanie po latach niż sportowa rywalizacja, w której liczył się wynik. Podczas gali nie zabrakło wspomnień m.in. Stanisława Aszyka z byłego zarządu klubu oraz samego trenera. Wystąpiły akrobatki z UKS Kociewie oraz cheerleaderki "Alex Team". Swój mecz zagrały także obecne podopieczne szkoleniowca - ekipa SKS Starogard rocznik 2000.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
