Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Droższe śmieci w Tczewie. Radni przyjęli nowe stawki opłat

Przemysław Zieliński
Tylko radni Zbigniew Urban i Mieczysław Matysiak (z rękoma w górze) byli przeciwni wyższym stawkom opłat za śmieci.
Tylko radni Zbigniew Urban i Mieczysław Matysiak (z rękoma w górze) byli przeciwni wyższym stawkom opłat za śmieci. PRZEMYSŁAW ZIELIŃSKI
O około 20 proc. wzrosną od początku 2016 r. opłaty za odbiór odpadów „produkowanych” przez mieszkańców Tczewa. Czym motywują podwyżki władze miasta?

Po podwyżce opłata za śmieci segregowane wyniesie 13,50 zł od jednej osoby (poprzednio - 11,20 zł), a za odpady niesegregowane - 22 zł (poprzednio - 18,60 zł). W porównaniu z opłatami, które ustalono na początku tzw. rewolucji śmieciowej w lipcu 2013 r., stawki wzrosły odpowiednio o 0,50 i 3,40 zł.

Władze miasta uzasadniają podwyżkę m. in. wzrostem kosztów w odbiorze odpadów, ich przetwarzania w Zakładzie Utylizacji Odpadów Stałych oraz utrzymania Punktu Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.

- Dzięki uwagom mieszkańców w nowym przetargu uwzględniono nowe elementy: odbiór odpadów wielkogabarytowych co tydzień, odbiór odpadów zielonych i popiołów przez cały rok - podkreślał Adam Burczyk, wiceprezydent Tczewa ds. gospodarczych.

Ze swoją analizą kosztów finansowych funkcjonowania systemu gospodarki odpadami wystąpił radny Zbigniew Urban. Podpierając się danymi z dostępnej w Biuletynie Informacji Publicznej „Analizy stanu gospodarki odpadami komunalnymi w gminie miejskiej Tczew za rok 2014”, stwierdził, że rzeczywisty koszt finansowy obsługi systemu dla jednej osoby wynosi 10,86 zł.

- Gmina nie może zarabiać na gospodarce odpadami - mówił radny. - Po podwyżce, która dzisiaj nastąpi, wpływy do budżetu z tego tytułu szacowane są na blisko 8,6 mln zł. ZUOS wypłaca dywidendy od zysku dla swojego właściciela, czyli gminy miejskiej. Kondycja finansowa spółki jest dobra. Mamy nadwyżkę w budżecie na 2016 r., więc należy się zastanowić, czy rzeczywiście jest potrzeba, aby pieniądze od mieszkańców w postaci tej podwyżki pobierać.

W odpowiedzi radny Urban usłyszał, że urzędnicy stawki przeanalizowali bardzo dokładnie, a Tczew - w porównaniu z sąsiednimi gminami - ma bardzo tani system.

Ostatecznie, w głosowaniu za nowymi stawkami było 16 radnych, trzech wstrzymało się od głosu, a dwóch (Zbigniew Urban. Mieczysław Matysiak) było im przeciwnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na tczew.naszemiasto.pl Nasze Miasto