DPS Rokocin: Opiekunka znęcała się nad mieszkańcami
W domu w Rokocinie mieszka 35 niepełnosprawnych osób z upośledzeniem umysłowym. Sprawa zaczęła wychodzić na jaw, gdy pod koniec 2012 r. opiekun zatrudniony w Rokocinie, Leszek Wójcik, szef terenowego oddziału NSZZ Solidarność, nagrał w pracy opiekunkę. Na nagraniach słychać, jak kobieta odzywa się do mieszkańca m.in. w taki sposób: "Przestań, bo cię ukatrupię" , "Rozbieraj się, bo cię zdzielę", "Idź spać, mendo społeczna".Kobieta niedawno złożyła wypowiedzenie i odeszła z DPS.
- Zgłosiłem tę sprawę na piśmie pani dyrektor, bo ustnie nie chciała niczego przyjąć - mówi Leszek Wójcik. - Nie wierzę, że pani dyrektor nic o tym wcześniej nie wiedziała, to za długo trwało.
Okazuje się, że pracownicy domu od dawna są ze sobą skłóceni i podzieleni na dwa obozy.
- Nie chcemy pracować w takich warunkach - mówi jedna z opiekunek. - Przez to wszystko została zniszczona cała nasza dotychczasowa praca. Dyrektor nie uznaje dialogu, krytyki, rządzi twardą ręką i źle się do nas odnosi.
Dyrektorka jest załamana sytuacją.
- Pracuję tu 45 lat i nigdy wcześniej nie było podobnych konfliktów - mówi Irena Macińska. - Potrzebna jest nam pomoc z zewnątrz, aby uzdrowić sytuację. Zamierzam powołać psychologa, który się wszystkiemu przyjrzy i przygotuje analizę.
Była opiekunka odwołała się od wyroku, w czwartek była rozprawa apelacyjna w Gdańsku, ale oskarżona nie stawiła się. O terminie rozprawy zawiadomiona została prawidłowo, natomiast stawił się jej obrońca z wyboru adwokat Grzegorz Buchholz.
Sąd wyłączył jawność rozprawy odwoławczej z uwagi na okoliczności dotyczące pokrzywdzonych oraz podnoszone w apelacji okoliczności dotyczące stanu zdrowia oskarżonej, które mają być wyjaśnianie w toku postępowania odwoławczego. Sąd uznał, że jawność rozprawy może naruszyć ważny interes prywatny.
Wobec konieczności uzupełnienia postępowania odwoławczego sąd odroczył rozpoznanie sprawy.
Więcej w piątkowym Dzienniku Kociewskim
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?