Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brakuje porannego pociągu Oława-Wrocław

Redakcja
– Rozkład jazdy jest układany chyba pod potrzeby kolejarzy i urzędników. Bo na pewno nie pod nasze, pasażerów – denerwuje się Honorata Lenart, mieszkanka Oławy. Dojeżdża do pracy we Wrocławiu. Zarówno ona, jak i inne osoby zaczynające pracę o godz. 6 mają z tymi dojazdami problem. Pierwszy pociąg z Oławy odjeżdża o godz. 5.44. Na Dworcu Głównym we Wrocławiu jest o godz. 6.12.

– Spóźniamy się i musimy się tłumaczyć. Niektórzy rezygnują w ogóle z pracy – dodaje pani Honorata. Pociągami jeździ 8 lat i jak mówi, dopiero teraz w nowym rozkładzie pojawi się pociąg o godz. 4.33. Ale nie rozwiąże on problemu.

– Bo to pociąg TLK należący do PKP Intercity, a nie Przewozów Regionalnych. Musimy mieć na niego osobny bilet, w dodatku droższy – dodaje kolejna dojeżdżająca oławianka, pani Agnieszka. I choć gmina Wrocław m.in. dla mieszkańców Oławy wprowadziła bilet aglomeracyjny, dzięki któremu taniej mogą jeździć pociągami oraz autobusami i tramwajami, to dla nich wcale nie jest bardziej opłacalny. – Musimy do niego kupować bilety jednorazowe na pociąg TLK albo mieć drugi bilet miesięczny, jeśli ktoś rano jedzie jednym pociągiem, a po południu drugim wraca – opowiada pani Agnieszka. Przejazd tą trasą pociągiem Regio kosztuje około 8 zł, pociągiem TLK – 11 zł. Autobus nie jest alternatywą, bo jedzie dłużej i stoi w korkach na ul. Opolskiej i Krakowskiej.

NOWY ROZKŁAD JAZDY KOLEI W GAZECIE WROCŁAWSKIEJ
Zmiany w rozkładzie jazdy, ważne dla dojeżdżających do pracy we Wrocławiu, od poniedziałku będą również na innych trasach. Pierwszy pociąg z Trzebnicy zamiast o godz. 4.47 będzie odjeżdżał o godz. 5.32. Trasa zostanie wydłużona z Wrocławia Nadodrze do Wrocławia Głównego. Na innych trasach godziny odjazdów ulegną przesunięciom o kilka lub kilkanaście minut. I tak, pierwszy pociąg z Wołowa do Wrocławia odjedzie 13 minut wcześniej, tj. o 4.25.
W poniedziałkowej i wtorkowej „Gazecie Wrocławskiej” wydrukujemy pełne rozkłady jazdy ze wszystkimi zmianami.

Problem dotyczy znacznie większej liczby osób. Bo tym pociągiem jeżdżą też mieszkańcy Brzegu (na Opolszczyźnie) pracujący we Wrocławiu. Oni również solidaryzują się z oławianami. – Jeszcze do niedawna nie było pociągu, który umożliwiałby powrót z drugiej zmiany. Ostatni do Oławy i Brzegu odjeżdża o godz. 21.23. Dopiero w rozkładzie od 14 XII pojawi się pociąg o godz. 22.55 – mówi brzeżanin Marek Zygmunt.

Dlatego oławianie zapowiadają, że będą walczyć też o pociąg poranny. Przygotowują już pismo z takim wnioskiem. – Będę zbierała podpisy – deklaruje Honorata Lenart.

Andrzej Piech z Przewozów Regionalnych deklaruje chęć uruchomienia takiego pociągu. Ale musi o tym zadecydować Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego. To on planuje i finansuje przewozy w naszym regionie.
Agnieszka Zakęś, wicedyrektor Departamentu Infrastruktury UMWD, tłumaczy, że połączenia kolejowe na trasie do Oławy trzeba planować w porozumieniu z urzędem marszałkowskim w Opolu.
– Większość pociągów na tej trasie jeździ do Brzegu, Opola, Kędzierzyna-Koźla czy Gliwic. Tymi samymi torami jeżdżą też pociągi pospieszne i ekspresowe, a od niedzieli również Pendolino – wyjaśnia.

Na prośbę redakcji Gazety Wrocławskiej, PKP Polskie Linie Kolejowe przeprowadziły symulację, czy w rozkładzie jazdy jest miejsce na poranny pociąg z Oławy.
- Mimo znacznego obciążenia pociągami linii kolejowej między Wrocławiem a Opolem, przy obecnym rozkładzie jest możliwość „umieszczenia” jeszcze dodatkowego pociągu na trasie z Oławy do Wrocławia około godziny 5 - zapewnia Mirosław Siemieniec, rzecznik PKP PLK SA.

Wraz z nowym rozkładem pojawi się pociąg powrotny o godz. 22.55 od poniedziałku do piątku i w niedzielę. – Chyba po 10 latach! To skandal, by ludzie z drugiej zmiany nie mogli się wydostać w kierunku Oławy, Brzegu i Opola. To przecież główna linia – bulwersuje się Roman Nowak. Choć mieszka w Brzegu, ma ten sam problem, co mieszkańcy Oławy. – Tam nie ma pracy, więc mieszkańcy dojeżdżają do Wrocławia, tak jak my – mówi Danuta Kraszewska. Według GUS z Oławy do Wrocławia do pracy dojeżdża ponad 1,2 tys. osób. Przewozy Regionalne na tej trasie miesięcznie sprzedają około 6 tys. biletów.

Na początku 2015 roku urząd marszałkowski ogłosi konsultacje społeczne dotyczące uwag i opinii mieszkańców, na podstawie których będzie opracowywany nowy rozkład jazdy. Przez cały rok opinie można natomiast przesyłać mejlem na adres:
[email protected]

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto